Jesteśmy gotowi na RODO. Poczytaj więcej na Polityce prywatności.
STOP DLA ASFALTU W ZAWADACH OLECKICH!
Liczba podpisów pod petycją: 1165.
Wróć do wszystkich petycji
Pokaż wszystkie podpisy
PETYCJA DO WÓJTA I RADY GMINY KOWALE OLECKIE, KONSERWATORA ZABYTKÓW W OLSZTYNIE I WOJEWODY WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO
Jak grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość o planie budowy asfaltowej drogi (oficjalnie - gminnej publicznej drogi Nr 138006N i Nr 138007N w miejscowości Zawady Oleckie) przechodzącej przez naszą maleńką, urokliwą, mazurską w swoim charakterze wioskę – Zawady Oleckie. Na samym skraju Puszczy Boreckiej – ostoi wszelkiej zwierzyny i ptactwa.
Niestety nie mamy dużo czasu aby zatrzymać ten absurd.
Przetarg zakończony, projekt gotowy, konsultacji nie było, bo podobno nie musiało być. Nasze zdanie się nie liczy (większość mieszkańców i właścicieli domów jest przerażonych i zrozpaczonych). Droga asfaltowa jest nikomu do niczego nie potrzebna, jej funkcja przelotowa to fikcja, bo dalej w kierunku wsi do których ma „przelatywać” bardzo dziurawe leśne drogi. Tą drogą częściej się spaceruje niż jeździ samochodem.
Stop niszczeniu środowiska.
Ostatnia nadzieja w RDOŚ (ochrona środowiska), bo inwestycja zamorduje kilkanaście bardzo starych drzew rosnących bezpośrednio przy bruku, w tym 6 drzew pomnikowych. Jeden ze skazanych na śmierć dębów ma prawie 5 metrów obwodu a brzoza mająca już nawet imię (Jadwiga) ponad 3 metry. One nie uschną „być może”, one uschną na pewno (mamy opinię dendrologa dra hab. Jakuba Dolatowskiego). Nowa droga ma być 2 metry szersza od istniejącej!
Stop niszczeniu dziedzictwa kulturowego.
Piękny pruski bruk w dobrym stanie, z jednego boku kamienna rynna z mniejszych równych kamyków (tylko kilka poprzecznych uskoków, bo ktoś z gminy nie dopilnował wykonawców aby go naprawili po pracach instalacyjnych). O bruku wiemy bardzo dużo. Bo Zawady Oleckie mają swoją kronikę. Drogę zbudowano w 1933 roku. Wiemy skąd wożono kamień, ile go było a nawet ile dyszli miały furmanki, którymi go wożono. Ten bruk wraz z przyległymi drzewami zasługuje na coś zupełnie innego niż asfaltowa trumna.
Stop niegospodarności.
Ten nikomu niepotrzebny, szkodliwy dla środowiska i nieszanujący dziedzictwa kulturowego asfalt ma kosztować ponad milion sto tysięcy złotych. A zostanie zniszczony zanim minie okres gwarancji, bo drogą tą wożone są dłużyce świerkowe i sosnowe na TIR-ach i na drodze tej kończy się wywóz opału z lasu. Ciężkie ciągniki, na hydraulicznych stalowych stopach wbijają się w drogę przy rozładunku i załadunku setek metrów sześciennych drewna.
Dlaczego to powinno być dla ciebie ważne?
Zdajemy sobie sprawę, że 1,5 kilometrowa droga w zagubionej wśród mazurskich łąk wiosce liczącej 50 mieszkańców nie musi Cię obchodzić. Pamiętaj jednak, że takich miejsc – o historycznym charakterze i kształcie, otoczonych dziewiczą przyrodą, z czystym powietrzem wśród pól i jezior – jest już coraz mniej w Polsce. Zmiana nawierzchni drogi na asfaltową to kolejny etap presji człowieka na takie zakątki.
1. Jeżeli więc tak jak my troszczysz się o zachowanie dziedzictwa historycznego i krajobrazowego terenów wiejskich, prosimy byś pomógł/pomogła nam w zatrzymaniu ich dewastacji
2. Jeżeli troszczysz się o kurczące się zasoby przyrodnicze i krajobrazowe Mazur, zależy nam byś poparł naszą petycję
3. Jeżeli nie cierpisz gospodarowania pieniędzmi w stylu: „jest budżet to coś z nim trzeba zrobić”, nie lubisz nieuzasadnionych inwestycji prowadzonych bez żadnych konsultacji, denerwuje Cię niegospodarność w wykorzystywaniu publicznych pieniędzy, pomóż nam zatrzymać tę inwestycję
4. Jeżeli chcesz mieć okazję zobaczyć i pokazać dzieciom lub znajomym urokliwą wioskę o historycznym pruskim charakterze położoną przy Puszczy Boreckiej, zatrzymaj jej niszczenie nieuzasadnioną ingerencją
Dziękujemy!
Jak grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość o planie budowy asfaltowej drogi (oficjalnie - gminnej publicznej drogi Nr 138006N i Nr 138007N w miejscowości Zawady Oleckie) przechodzącej przez naszą maleńką, urokliwą, mazurską w swoim charakterze wioskę – Zawady Oleckie. Na samym skraju Puszczy Boreckiej – ostoi wszelkiej zwierzyny i ptactwa.
Niestety nie mamy dużo czasu aby zatrzymać ten absurd.
Przetarg zakończony, projekt gotowy, konsultacji nie było, bo podobno nie musiało być. Nasze zdanie się nie liczy (większość mieszkańców i właścicieli domów jest przerażonych i zrozpaczonych). Droga asfaltowa jest nikomu do niczego nie potrzebna, jej funkcja przelotowa to fikcja, bo dalej w kierunku wsi do których ma „przelatywać” bardzo dziurawe leśne drogi. Tą drogą częściej się spaceruje niż jeździ samochodem.
Stop niszczeniu środowiska.
Ostatnia nadzieja w RDOŚ (ochrona środowiska), bo inwestycja zamorduje kilkanaście bardzo starych drzew rosnących bezpośrednio przy bruku, w tym 6 drzew pomnikowych. Jeden ze skazanych na śmierć dębów ma prawie 5 metrów obwodu a brzoza mająca już nawet imię (Jadwiga) ponad 3 metry. One nie uschną „być może”, one uschną na pewno (mamy opinię dendrologa dra hab. Jakuba Dolatowskiego). Nowa droga ma być 2 metry szersza od istniejącej!
Stop niszczeniu dziedzictwa kulturowego.
Piękny pruski bruk w dobrym stanie, z jednego boku kamienna rynna z mniejszych równych kamyków (tylko kilka poprzecznych uskoków, bo ktoś z gminy nie dopilnował wykonawców aby go naprawili po pracach instalacyjnych). O bruku wiemy bardzo dużo. Bo Zawady Oleckie mają swoją kronikę. Drogę zbudowano w 1933 roku. Wiemy skąd wożono kamień, ile go było a nawet ile dyszli miały furmanki, którymi go wożono. Ten bruk wraz z przyległymi drzewami zasługuje na coś zupełnie innego niż asfaltowa trumna.
Stop niegospodarności.
Ten nikomu niepotrzebny, szkodliwy dla środowiska i nieszanujący dziedzictwa kulturowego asfalt ma kosztować ponad milion sto tysięcy złotych. A zostanie zniszczony zanim minie okres gwarancji, bo drogą tą wożone są dłużyce świerkowe i sosnowe na TIR-ach i na drodze tej kończy się wywóz opału z lasu. Ciężkie ciągniki, na hydraulicznych stalowych stopach wbijają się w drogę przy rozładunku i załadunku setek metrów sześciennych drewna.
Dlaczego to powinno być dla ciebie ważne?
Zdajemy sobie sprawę, że 1,5 kilometrowa droga w zagubionej wśród mazurskich łąk wiosce liczącej 50 mieszkańców nie musi Cię obchodzić. Pamiętaj jednak, że takich miejsc – o historycznym charakterze i kształcie, otoczonych dziewiczą przyrodą, z czystym powietrzem wśród pól i jezior – jest już coraz mniej w Polsce. Zmiana nawierzchni drogi na asfaltową to kolejny etap presji człowieka na takie zakątki.
1. Jeżeli więc tak jak my troszczysz się o zachowanie dziedzictwa historycznego i krajobrazowego terenów wiejskich, prosimy byś pomógł/pomogła nam w zatrzymaniu ich dewastacji
2. Jeżeli troszczysz się o kurczące się zasoby przyrodnicze i krajobrazowe Mazur, zależy nam byś poparł naszą petycję
3. Jeżeli nie cierpisz gospodarowania pieniędzmi w stylu: „jest budżet to coś z nim trzeba zrobić”, nie lubisz nieuzasadnionych inwestycji prowadzonych bez żadnych konsultacji, denerwuje Cię niegospodarność w wykorzystywaniu publicznych pieniędzy, pomóż nam zatrzymać tę inwestycję
4. Jeżeli chcesz mieć okazję zobaczyć i pokazać dzieciom lub znajomym urokliwą wioskę o historycznym pruskim charakterze położoną przy Puszczy Boreckiej, zatrzymaj jej niszczenie nieuzasadnioną ingerencją
Dziękujemy!
Stworzone przez: Robert Maluchnik, Kowale Oleckie dnia: 4 lutego 2021 r.
Ostatnie 10 podpisów:
Imię i nazwisko | Miejscowość | Data |
---|---|---|
Michał Przybysz | Bydgoszcz | 1 kwietnia 2021 r. |
Użytkownik ukrył dane... | 21 marca 2021 r. | |
Pamela Rychlewska | Warszawa | 8 marca 2021 r. |
Użytkownik ukrył dane... | 7 marca 2021 r. | |
Piotr Kehl | Warszawa | 7 marca 2021 r. |
Zuzanna Żylińska | Warszawa | 4 marca 2021 r. |
Użytkownik ukrył dane... | 1 marca 2021 r. | |
Martyna Zduniak | Olsztyn | 28 lutego 2021 r. |
Sabina Kurpas | Orzesze | 27 lutego 2021 r. |
Tomasz Sowiński | Olsztyn | 26 lutego 2021 r. |